Czy zbiornik na deszczówkę wymaga pozwolenia?

Nie da się ukryć, że pogoda jest coraz bardziej zmienna. Zaobserwować możemy ekstremalnie gwałtowne burze oraz ulewy, albo całkowitą suszę i błagania rolników o deszcz. Trudno znaleźć w tej mierze równowagę i przewidzieć, czego możemy się spodziewać danego dnia. Dlatego też tak ważne jest oszczędzanie wody w dni, kiedy opady są intensywne, gdyż może okazać się to zbawieniem właśnie w czasie suszy. Pomóc nam w tym może wspomniany już wyżej zbiornik na deszczówkę.

Ostatnie lata pokazały, że podczas ulew przelewa się naprawdę mnóstwo wody, którą można by było zgromadzić i tym samym wykorzystać w praktyczny sposób. Woda ta jest nie tylko idealnym sposobem na podlanie kwiatów w domu, roślin na balkonie oraz oczywiście zieleni w ogrodzie, ale również może ona służyć chociażby do mycia samochodu, roweru czy też wszelkiej maści urządzeń, znajdujących się w ogrodzie.

Długowłose osoby doceniają również znakomite właściwości deszczówki, która jest wodą miękką, a tym samym idealną do pielęgnacji tychże włosów.

Chcąc zamontować sobie w domu własny zbiornik na deszczówkę, wątpliwości może budzić kilka kwestii, a mianowicie - jak wygląda cała procedura prawna z tym związana. Czy zbiornik na deszczówkę wymaga pozwolenia? Pomijając dwie najważniejsze w tej materii ustawy - Prawo budowlane oraz Prawo wodne, znaczenie będą tutaj również miały przepisy prawa miejscowego, które mogą regulować te kwestie nieco inaczej, w zależności od danej miejscowości.

Niestety, przepisy regulujące kwestię gromadzenia wody deszczowej są bardzo niejednoznaczne. Przez długi okres czasu chciano ukrócić całe procedury i tym samym Ministerstwo Klimatu i Środowiska proponowało projekt ustawy, zgodnie z którym zbiorniki na wodę deszczową, których pojemność nie przekraczałaby 15m3, nie wymagałyby w ogóle pozwolenia na budowę, a jedynie zgłoszenia faktu ich budowy w odpowiednim urzędzie, a małe zbiorniki o pojemności do 5m3 byłyby całkowicie zwolnione z jakichkolwiek formalności.  Odciążyłoby to urzędy oraz wszystkich właścicieli, którzy nie musieliby przechodzić wszystkich etapów procedury pozwoleniowej.

Okazuje się jednak, że projekt ustawy został odrzucony przez sejm i należy trzymać się stanowiska, z którego wynika bezpośredni obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę w przypadku chęci budowy zbiornika na deszczówkę, niezależnie od tego, jakiej byłby wielkości.

Miejmy jednak nadzieję, że nie zostało tutaj jeszcze powiedziane ostatnie słowo w tym temacie.

Prawda jest jednak taka, że wszystko będzie właśnie zależało od konkretnej lokalizacji i konkretnych przepisów lokalnych, które na terenie danej gminy czy też powiatu mogą uregulować przepisami prawa konieczność uzyskania pozwolenia na budowę danego zbiornika na deszczówkę, bądź też nie. Dlatego też trzeba dokładnie śledzić przepisy prawa miejscowego, obowiązujące w danej miejscowości i być tym samym na bieżąco, gdyż mogą się one dość często zmieniać. W razie jakichkolwiek wątpliwości, można też zapytać się pracowników urzędu gminy lub starostwa, którzy powiedzą nam nieco więcej na ten temat i wyjaśnią, jak interpretować obecne przepisy.

Co ciekawe, zwraca się też uwagę na moment, w którym chcemy zamontować taki zbiornik na deszczówkę. Jeżeli bowiem dzieje się to równolegle z budową domu, na którego terenie ma powstać ów zbiornik, to fakt ten zgłasza się razem ze wszystkimi formalnościami, związanymi z budową domu i nie jest już wówczas wymagane uzyskanie dodatkowego pozwolenia.

Jak zatem widzimy, wszystko jest w większości rozpatrywane indywidualnie i uzależnione w głównej mierze od danej lokalizacji.