Czy zamiast maseczek można stosować przyłbice?

Na terenie Rzeczpospolitej Polskiej w związku z COVID-19 wprowadzono stan epidemii. Stan taki definiują przepisy jako sytuację prawną wprowadzoną na danym obszarze w związku z wystąpieniem epidemii w celu podjęcia określonych w ustawie działań przeciwepidemicznych i zapobiegawczych dla zminimalizowania skutków epidemii. Epidemią jest natomiast wystąpienie na danym obszarze zakażeń lub zachorowań na chorobę zakaźną w liczbie wyraźnie większej niż we wcześniejszym okresie albo wystąpienie zakażeń lub chorób zakaźnych dotychczas niewystępujących.

W obecnej sytuacji jednym ze sposobów ograniczenia i zapobiegania COVID-19 jest szeroko rozumiana izolacja społeczna. Wiążą się z tym liczne obostrzenia, które mają charakter bardzo dynamiczny.

Do szeroko rozumianej profilaktyki związanej z ogłoszonym stanem epidemii zalicza się zasłanianie nosa i ust. Najpowszechniejszą i w pełni legalną metodą są maseczki. Jednak z przepisów wynika, że nie jest to jedyna opcja. Z przywołanego wcześniej rozporządzenia wynika, iż alternatywą jest:

• maska,

• odzież lub jej część,

• przyłbica lub

• kask ochrony w rozumieniu prawa o ruchu drogowym.

Stosowanie rozwiązań pośrednich (samoróbek) wykonanych z pleksiglasu zasłaniających nos i usta może być problematyczne w przypadku kontroli obowiązku zasłaniania ust oraz nosa – tam gdzie obowiązek ten jest wymagany. Chyba, że organy kontrolujące dojdą do wniosku, że konkretne rozwiązanie jest skuteczne na równi z tymi, które bezpośrednio wynikają z przepisów zawartych w § 24 nowego rozporządzenia.